Zachwyt, wzruszenie, oburzenie, rozdrażnienie, rozbawienie – publiczność wychodzi z kina w rozmaitych nastrojach. Jedno jednak jest niezmienne – filmy na WAMA Film Festival nie zostawiają miejsca na obojętność. Minął drugi dzień projekcji Konkursu Głównego, który był podróżą do Rosji, Izraela i Egiptu.
W Multikinie można już rozpoznać twarze stałych bywalców festiwalu, ale mamy też wiele spontanicznych odwiedzin. Widzowie przychodzą prosto z pracy w urzędzie, z zakupów, z zajęć burleski… roznoszą się wieści o darmowym kinie i coraz więcej Olsztynian znajduje czas na odwiedziny.
W Planecie 11 o podstawowych zasadach pracy z kamerą opowiadała aktorka i jurorka Konkursu Głównego Anna Mucha. Młodzież była zachwycona otwartością i bezpośredniością prelegentki.
– Można odnieść wrażenie, że to spotkanie z dawno niewidzianą znajomą, a nie z wielką gwiazdą – mówiła Ewelina, jedna z wolontariuszek.
Uczestnicy warsztatów przybyli z Ukrainy, Polski, Litwy i Francji, dlatego podczas spotkania mówiono po angielsku. Aktorka podkreślała, że pracy w branży filmowej musi towarzyszyć pasja i radość.
– Nigdy nie idź na casting, jeżeli nie wiesz, czy chcesz to robić – mówiła Anna Mucha. – Marnujesz swój czas.
Kolejnym elementem warsztatów była improwizacja z udziałem publiczności. Widzowie na własnej skórze mogli poczuć, jak to jest stanąć w świetle reflektorów, oko w oko z kamerą. Chodziło przede wszystkim o znalezienie odwagi, kreatywność i zabawę.
– Try to have fun! – zachęcała Mucha – No fun? Just quit.
Ćwiczenie wywołało wiele śmiechu i przełamało pierwsze lody w starciu z kamerą czy grą aktorską. Młodzi ludzie musieli występować bez planu i scenariusza, używać wyłącznie własnej wyobraźni. Okazało się, że posługiwanie się obcym językiem poważnie utrudnia zadanie.
– Wierzę ci bardziej, gdy mówisz w języku ukraińskim – mówiła Mucha do warsztatowiczki, której trudność sprawiał występ po angielsku. – W ojczystym języku jest dużo łatwiej, wiarygodniej i naturalniej coś zagrać.
Zainaugurowano również spotkania z cyklu INTERFILMLAB. Prawnik z Fundacji Legalna Kultura opowiadał o systemach prawnych dotyczących międzynarodowej produkcji i dystrybucji filmów.